- 1 mała lub 1/2 średniej kapusty czerwonej - pestki granatu około 3-4 łyżek - 1 średnia cebula - 2 ząbki czosnku - 1/3 łyżeczki soli, szczypta pieprzu do smaku - oliwa z oliwek do smażenia SOS - 2 łyżki oliwy z oliwek - sok z połowy cytryny - 2 łyżeczki miodu - szczypta soli i pieprzu DODATKOWO - gruby szczypior lub siekana natka pietruszki do dekoracji i do smaku
1. Przygotujmy wszystkie składniki, aby później nie mieć stresu. Kroimy cebulę na półkrążki, a czosnek na słupeczki.
2. Kapustę kroimy na ćwiartki i dwie lub wszystkie (to zależy od wielkości kapusty) kroimy ścinając trochę to z jednej to z drugiej strony, aby uzyskać pasemka o szerokości nie więcej niż 3 mm i długości nie więcej niż 5 cm (powinny raczej być mniejsze).
3. Teraz granat. Nacinamy proste cięcia wokół tego końca gdzie kiedyś był kwiatek. 5 lub 6 cięć załatwi sprawę.
4. Teraz łapiąc za sam koniec zdejmujemy odciętą czapeczkę i już widać pierwsze pestki.
5. między pestkami przebijają się białe pasemka, przebiegające pionowo przez cały owoc, nakrajamy więc pionowo wzdłuż tych przerostów.
6. Możemy już rozkładać poszczególne części i delikatnie palcami wydobywać z nich pestki.
7. Teraz na głębokiej patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy.
8. I smażymy cebulę z czosnkiem na złoty lekko przyrumieniony kolor.
9. Już można dodać kapustę. Smażymy ją około 5 minut, często mieszając, tak aby podsmażyła się z każdej strony.
10. Trzeba ją oczywiście dobrze przyprawić solą i pieprzem.
11. Podczas smażenia można zająć się sosem, dodajemy wszystkie składniki dobrze mieszamy i odstawiamy, aby poczekał na swoją kolej.
12. Po smażeniu zdejmujemy kapustę na metalową miskę, aby szybko wystygła.
13. Na ostudzoną kapustę wsypujemy pestki granatu i mieszamy dokładnie.
14. Zalewamy sosem i ponownie dobrze mieszamy.
15. Trzeba przełożyć wszystko do salaterki w której będzie podawana i udekorować ziarnami granatu.
16. A na koniec posypać siekanym szczypiorem lub natką pietruszki :)