- 150 g ryżu naturalnego zwanego brązowym (gotować do miękkości) - 120 g sera tofu (może być też wędzony) - 5 płatków szynki szwardzwaldzkiej - 10 czarnych oliwek - 10 dużych pomidorów koktajlowych - garść świeżej bazylii - 1 łyżka ciemnego sosu sojowego - 2 łyżki dobrej oliwy z oliwek DO WYKOŃCZENIA - kilkanaście kosteczek tofu - 2 oliwki - 1 lub 2 pomidorki - odrobina bazylii - kawałek szynki
1. Rozpoczniemy od ugotowania ryżu, w zależności od tego jak był wcześniej przygotowany przez producenta, ryż może gotować się od 15 do 30 minut. na nasze 150 g ryżu zalejemy go dwoma litrami wody. Ryż brązowy w rzeczywistości jest to ryż naturalny, który nie został poddany dalszej obróbce, jedynie został "omłócony" z pierwszej łupiny. Ryż taki zawiera najwięcej wartościowych witamin i minerałów.
2. Po ugotowaniu odsączamy ryż na sicie i delikatnie, lecz dokładnie przelewamy zimną wodą. Dzięki temu uzyskamy dwie korzyści, po pierwsze ryż nie będzie się gotował dalej w środku, a po drugie i tak musimy go ostudzić, a to znacznie przyspieszy ten proces.
3. Najlepiej ryż stygnie gdy rozłożymy go równomiernie na metalowym naczyniu i wystawimy w przewiewne chłodne miejsce.
4. Kroimy ser Tofu na nie wielkie kosteczki. Pamiętajcie aby odrobinę Tofu, pomidorów, bazylii, oliwek zostawić dla dekoracji.
5. Oliwki kroimy na połówki lub ćwiartki.
6. Szynki nie kroimy, lecz rwiemy na niewielkie kawałki.
7. Ziół też nie kroimy, bazylię rwiemy na strzępy i wrzucamy do sałatki, a pomidory kroimy na ćwiartki lub na połówki, to zależy od wielkości.
8. Przed wrzuceniem pomidorów, trzeba wszystko wymieszać, aby pomidory nie zostały zbyt mocno potraktowane.
9. Pomidory już w sałatce, więc zalewamy sosem sojowym.
10. I natychmiast oliwą.
11. Teraz mieszamy dokładnie, lecz niezbyt długo.
12. Teraz kroimy, strzępimy i rozrywamy pozostałe do dekoracji produkty i wrzucamy chaotycznie na górę.
13. I już jest, piękna i smaczna.